7 maja 2016

Nasza druga wycieczka po zimowej przerwie. Pogoda okazała się bardzo łaskawa, a nawet śliczna. Słońce od rana, zero chmurek. Jednym słowem super. Przed wyjazdem sprzed szkoły krótka odprawa i w drogę. Jedziemy do Kruklanek, potem do Jakunówki. Po drodze mewa ze złamaną nogą i skrzydłem i łabądź, który się utopił. Niestety całkiem się utopił. I nie żył.

W Kutach niewielki odpoczynek nad jeziorem Czarna Kuta. Do Pozezdrza miło i sympatycznie jechało się, choć pod sama wioska Sierżantowi rower spłatał figla. Musieliśmy więc poczekać na wizytę Rodzica Bartka, co by go zabrał bo jechać z nami nie mógł. Z Pozezdrza przez Pieczarki i Świdry, a od tych ostatnich bocznymi drogami do Antonowa. I tak nasza super wycieczka zakończyła się. A uczestniczyli w niej: Jakub Kunio, Patryk Krystofik, Jarek Słowikowski, Bartek „Misiek” Zborowski, Maciej Szkaradziński, Tomek „Ryba” Pierszchała, Bartek „Sierżant” Sieradzki, Marcel Sobiecki, Artur „Archi” Piskorski, Jakub „Brzoza” Brzozowski i Karol „Jasion” Jasionkowski oraz „opiekunki”: Jan „Janina”  Sekta & Jurek Wojtek „Balon” Prokopowicz.

 

Sponsor:

Joomla template by ByJoomla.com